Nawet niewielkie zmiany w jamie ustnej, na które nie zareagujemy odpowiednio szybko, mogą być źródłem poważnych komplikacji zdrowotnych. Dlatego oprócz regularnej higieny jamy ustnej konieczne jest by co najmniej raz na rok nasze zęby obejrzał dentysta. Kontrola, którą przeprowadza stomatolog jest w stanie stłumić niebezpieczne zmiany w zarodku tak by nie była potrzebna chirurgia stomatologiczna, która jest stosowana w przypadku zaawansowanych zmian obejmujących nie tylko zewnętrzną część zęba, ale także jego korzeń. Także w trakcie okresu, który poprzedza kontrolę zębów, warto jest regularnie kontrolować stan uzębienia. Nawet w przypadku odkrycia niewielkich zmian należy szybko udać się do profesjonalisty w dziedzinie leczenia zębów. Bakterie atakujące zęba działają bowiem bardzo szybko. Im później zdecydujemy się na leczenie zęba, tym będzie ono nie tylko trudniejsze, ale także bardziej kosztowne.

Etapy zmian bakteryjnych w zębach

Zmiany bakteryjne w zębach można podzielić na trzy zasadnicze etapy. Odpowiednio szybka reakcja jest w stanie zahamować te zmiany i zlikwidować ryzyko dalszej degradacji zęba.

W pierwszym etapie zmian drobnoustroje atakują twarde tkanki zęba. Dochodzi do uszkodzenia szkliwa, które jest zbudowane z kryształów hydroksyapatytu. Znajdujące się pomiędzy nimi przestrzenie (tzw. pory), ulegają pod wpływem degradacji szkliwa, rozszerzeniu, przez co łatwiej wpuszczają wgłąb zęba bakterie. Drobnoustroje docierają wówczas do leżącej bezpośrednio pod szkliwem zębiny, która charakteryzuje się niższą wytrzymałością, na ataki bakterii, od szkliwa. To właśnie na zębinie znajdują się kanaliki zębowe. Za ich pośrednictwem drobnoustroje bardzo szybko przedostają się już do kolejnej warstwy zębowej co skutkuje powstaniem bardzo groźnego dla zęba stanu zapalnego. Dlatego tak bardzo istotna jest właściwa higiena zębów obejmująca nie tylko ich dokładne szczotkowanie, ale także używanie płynów do jamy ustnej i nici dentystycznej. W ten sposób można zlikwidować drobnoustroje zanim przypuszczą swój atak na kolejne warstwy zęba.

Drugi etap degradacji zęba obejmuje zmiany w jego wnętrzu, a konkretnie – miazgę zęba. Jest ona bardzo dla zdrowia zęba ważna, ponieważ dostarcza ona do niego tlen, a także inne substancje odżywcze. Zaatakowana przez bakterie miazga przestaje pełnić swoje funkcje. Stopniowo zaczynają się pojawiać obszary martwicy zlokalizowanych w niej naczyń krwionośnych, aż w końcu dochodzi do jej gnicia i rozpadu. Powstaje masa w postaci zgorzeli, która bardzo szczelnie zaczyna wypełniać wnętrze zęba wraz z kanałami korzeniowymi.

W trzecim etapie, po obumarciu miazgi zęba, dochodzi już niestety do stanów zapalnych kości wokół korzenia zęba i okołozębowych tkanek miękkich. Oprócz tego, że taki stan zapalny może doprowadzić do powstania ziarniaków i torbieli, a nawet ropni i przetok, w skrajnych przypadkach zgromadzona wewnątrz zęba zgorzel, przedostaje się do krwiobiegu zagrażając stawom i pracy różnych narządów wewnętrznych. Pośród zagrożonych narządów warto jest wymienić chociażby serce i mózg.

Skomentuj ten wpis